Dzięki nim łatwiej zadomowić się #wGdyni

Do pracy. Do żony lub męża. Żeby zacząć nowe życie. Powodów, dla których do Gdyni przyjeżdżają obcokrajowcy jest tyle, ile osób decydujących się na pozostanie w naszym mieście. Niezależnie jednak od powodu, zawsze można liczyć na wsparcie zespołu Punktu Informacyjnego dla Cudzoziemców gdyńskiego MOPS. O jego pracy – w dzisiejszym odcinku cyklu „Twarze Pomagania”.

Zaczęło się w roku 2016, gdy – jak mówi Agnieszka Nowosad, prawnik w Punkcie Informacyjnym dla Cudzoziemców gdyńskiego MOPS – w Gdyni zaczęły się oddolne działania wspierające przybywających do naszego miasta cudzoziemców.

– To był czas, gdy pojawiały się wątki związane z relokacją uchodźców mających przybyć do Polski z Syrii. Z kolei z powodu konfliktu w Donbasie przyjeżdżało coraz więcej osób z Ukrainy – przypomina. – Pracowałam w sądzie, a poznawanie i wspieranie cudzoziemców zawsze było moją pasją. Czuję się wyróżniona, że mam gdzie żyć, gdzie mieszkać. Czuję się uprzywilejowana, że mogłam skończyć studia. Chciałam, i chcę nadal, podzielić się tym z osobami, które z powodu zewnętrznych czynników nie miały takiego szczęścia.


Agnieszka Nowosad
 poznała wówczas Beatę Świątek-Soldat z MOPS, zaangażowaną we wsparcie  cudzoziemców. Dzięki pani Beacie przez rok jako wolontariuszka miała kontakt z rodzinami wspieranymi przez ośrodek. Jako prawnik analizowała dokumenty, interpretowała przepisy, ale też pomagała w zaaklimatyzowaniu się w Gdyni.

W 2016 roku, na przeznaczonym dla urzędników sympozjum poświęconym sytuacji cudzoziemców, wyświetlono film „Mój dom – Gdynia”. Wystąpiły w nim rodziny, którym pomagały pani Agnieszka i pani Beata.

– Zaprosiliśmy je, żeby opowiedziały o swoich problemach i wyzwaniach związanych z emigracją – wyjaśnia pani Agnieszka.

W 2017 roku, z inicjatywy zawiązanej wcześniej miejskiej koalicji, powstał w Gdyni Punkt Informacyjny dla Cudzoziemców. To miejsce, do którego każdy cudzoziemiec przybywający do naszego miasta może przyjść, poczuć się bezpiecznie, opowiedzieć o swojej sytuacji – a pracownicy punktu pokierują w odpowiednie miejsce lub udzielą porady na miejscu.

Razem z punktem powstała, skierowana do cudzoziemców, zamknięta grupa na facebooku.

Jednym z jej moderatorów jest Oleksii Kushchev. W punkcie pracuje od samego początku.

Oleksii Kushchev // fot. Dawid Linkowski

Oleksii Kushchev // fot. Dawid Linkowski

– Przyjechałem do Gdyni z Ukrainy w 2015 roku – mówi. – Poznałem panią Agnieszkę Nowosad, pomagała mi w sprawach pobytowych, a później zaprosiła do współpracy jako tłumacza, na zasadach wolontariatu. Dziś jestem pracownikiem punktu i zamierzam tu zostać.

Od kilkunastu miesięcy Punkt Informacyjny dla Cudzoziemców działa przy ul. Wolności 11, w siedzibie w Zespole Intensywnej Pracy Socjalnej MOPS. Rocznie poradę uzyskuje tu średnio 500 osób. Cudzoziemcy przychodzą osobiście, dzwonią, piszą maile, zadają pytania na grupie na fb.

Dagmara Sroczyńska // fot. Dawid Linkowski

Iryna Malinowska // fot. Dawid Linkowski

– Udzielamy porad przede wszystkim na temat pobytu w Polsce, legalizacji pracy. Ale podpowiadamy też w sprawach związanych z codziennością. Informujemy o ofercie, jaką Gdynia przygotowała dla cudzoziemców, np. o sklepikach społecznych, nauce języka polskiego, o działalności centrów sąsiedzkich Przystań czy stowarzyszenia Gaudium Vitae. Są osoby, które przychodzą do nas tylko po poradę, na przykład po pomoc w wypisaniu wniosku i już nie wracają. Są i tacy, którzy potrzebują dłuższego wsparcia; np. podczas konsultacji z prawnikiem – informuje Dagmara Sroczyńska, pracownik socjalny MOPS w Gdyni. – Prowadzę indywidualne programy integracji przygotowane dla osób, które uzyskają status ochrony uzupełniającej bądź uchodźcy. Od zeszłego roku ich liczba rośnie. W punkcie udzielam też informacji na temat możliwości uzyskania wsparcia finansowego.


Iryna Malinowska
, konsultantka ds. cudzoziemców, współprowadzi punkt informacyjny i koordynuje pion wsparcia imigrantów przy Zespole Intensywnej Pracy Socjalnej MOPS.

Iryna Malinowska // fot. Dawid Linkowski

Dagmara Sroczyńska // fot. Dawid Linkowski

– Tu nie ma sytuacji standardowych. Nasza pomoc jest skrojona na miarę, bo każda sytuacja z którą się spotykamy jest bardzo indywidualna – podkreśla. – Dzięki osobom, które do nas przychodzą, my też się rozwijamy, bo dowiadujemy się wielu rzeczy.

Dodatkowo, pani Iryna i pan Oleksii wspierają jako tłumacze pracowników socjalnych, pomagają pracownikom innym instytucjom. Tłumaczą na ukraiński, rosyjski, angielski. Ale w zespole jest też tłumacz języka dari, paszto i perskiego. Wspiera w pracy z rodzinami z Afganistanu.

– Współpracujemy z policją i sądem, z innymi zespołami MOPS, z Powiatowym Urzędem Pracy, uczestniczymy w grupach roboczych – wylicza pani Iryna. – To całe spektrum jednostek i organizacji: miejskich, rządowych, pozarządowych. Wspieramy się, wymieniamy się informacjami, obieramy wspólny kierunek działania. Jesteśmy organizatorem spotkań ogólno gdyńskiej koalicji – to kilkanaście instytucji, z którymi regularnie się spotykamy, dwa razy w roku. To instytucje które nas wspierają. Chodzi o to żeby mieć przedstawiciela każdej ważnej gdyńskiej instytucji, żebyśmy współpracowali i reagowali w nagłych sytuacjach, wymieniali się informacjami.

Nad organizacją i jakością zadań realizowanych na rzecz osób przyjeżdżających do Gdyni czuwa Dorota Oskarbska, kierownik Zespołu ds. Intensywnej Pracy z Rodziną MOPS. Jako osoba od wielu lat kierująca zespołem wspierającym rodziny w najtrudniejszej sytuacji stara się, aby dostrzegać najważniejsze potrzeby również tych najmłodszych.

Dorota Oskarbska // fot. Przemysław Kozłowski

Dorota Oskarbska // fot. Przemysław Kozłowski

– Dzieci zawsze były w centrum naszego zainteresowania. Wiemy, że sytuacja zmian, z jaką zmagają się migranci w równym, a może nawet większym stopniu, dotyka dzieci – podkreśla. – Stąd chociażby pomysł na aktywne nawiązywanie kontaktów z rodzinami, które korzystają z różnych form wsparcia i motywacja, żeby dowiedzieć się więcej o ich sytuacji, o rodzinie jako całości. Gdy ze strony odwiedzjących nas osób jest zgoda na pogłębienie relacji, pracownicy socjalni odwiedzają nowo przybyłych w miejscu zamieszkania i starają się ułożyć odpowiedni plan wsparcia.


Oleksii Kushchev
 zastrzega jednak, że nie wszyscy cudzoziemcy przyjeżdżający do Gdyni zwracają się do punktu. Ktoś zatrzyma się u znajomych, ktoś u rodziny – i z ich pomocą radzi sobie w pierwszych dniach w nowym mieście.  

Gdy pytam na ile sytuacja zmieniła się po 24.02, pani Iryna odpowiada:

– W naszych statystykach liczby osób przyjeżdzających do Gdyni na pierwszym miejscu zawsze była Ukraina, na drugim – Białoruś. Ale oczywiście, po wybuchu wojny osób z Ukrainy jest u nas dużo, dużo więcej.

Dagmara Sroczyńska dodaje, że przed ogłoszeniem w marcu 2020 roku pandemii do punktu zgłaszali się studenci z Nepalu, Mongolii, Gruzji. Zauważa, że teraz pojawiają osoby z Anglii, które po brexicie legalizują swój pobyt.

Choć z pracownikami punktu można kontaktować się na wiele sposobów, to dla obcokrajowców najważniejsza jest możliwość osobistego spotkania. W jego trakcie łatwiej o zaufanie i skrócenie dystansu.

– Osobiste spotkania są bardziej swobodne. Zdarza się, że ktoś się wzruszy czy rozpłacze. Staramy się wesprzeć dobrym słowem – podkreśla pani Dagmara. – Cudzoziemcy czują się u nas bezpiecznie, bo udzielamy porad anonimowo. Nie zbieramy i nie przetwarzamy żadnych danych osobowych.

Do grupy na facebooku należy chwili ponad trzy tysiące osób – takich, które już mieszkają lub chcą zamieszkać w Gdyni. Na fb mogą nawiązać z sobą kontakt.

 –  Zamieszczamy przydatne i ważne dla obcokrajowców informacje o zmianach w prawie, związane ze sprawami pobytowymi, o pomocy Gdyni dla obcokrajowców. Zależy nam, by obcokrajowcu jak najszybciej dostawali taką informację i mogli ją wykorzystać. Publikujemy informacje tylko o ofercie bezpłatnej – mówi Oleksii Kushchev. – To grupa zamknięta, a każdy z nas, pracowników, może ją moderować. Każda osoba, nim zostanie dodana do grupy, jest przez nas weryfikowana. Chcemy, żeby to była bezpieczna przestrzeń.

W skład miejskiej grupy wchodzą przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Wydziału Edukacji oraz Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta Gdyni, Biblioteki Gdynia, Laboratorium Innowacji Społecznych, Powiatowego Urzędu Pracy, Banku Żywności, Stowarzyszenia Gaudium Vitae, Stowarzyszenia OVUM, Szkoły Podstawowej nr 26, Muzeum Emigracji i Straży Granicznej. Warto podkreślić, że aktywnymi członkami zespołu są też obcokrajowcy, którzy już zadomowili się w naszym mieście i doskonale wiedzą, z jakimi kłopotami mogą borykać się nowo przybyli. Grupa spotyka się średnio dwa razy w roku, aby zaktualizować informacje o swoich działaniach oraz omówić konieczne zmiany w ofercie kierowanej do nowych mieszkańców Gdyni.

Punkt Informacyjny dla Cudzoziemców
ul. Wolności 11a
81-324 Gdynia
e mail: cudzoziemcy@mopsgdynia.pl
www: mopsgdynia.pl/wsparcie/wsparcie-dla-cudzoziemcow/

Cykl „Twarze pomagania powstał w ramach: „Adaptacja Koncepcji UrbanLab w Gdyni” w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna na lata 2014-2020, współfinansowanego ze środków Funduszu Spójności

Droga Użytkowniczko, Drogi Użytkowniku portalu internetowego www.urbanlab.gdynia.pl

Uprzejmie informujemy, że od 25 maja 2018 r. obowiązuje tzw. RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych.

Szczegółowe zapisy znajdziesz w Polityka prywatności i wykorzystania plików cookies portalu internetowego www.urbanlab.gdynia.pl. Jednocześnie informujemy, że Państwa dane są przetwarzane w sposób bezpieczny, z należytą starannością i zgodnie z obowiązującymi przepisami.